"Należy zawsze sprzedać wszystko co się posiada i poślubić córkę mądrego ucznia" (Psachim, 49). Oznacza to, iż powinno się sprzedać wszystkie rzeczy, jakie nabyło się poprzez własną pracę. Czyli, że człowiek powinien oddać wszystko i zrezygnować z wszystkiego, a z kolei wziąć córkę mądrego ucznia.
Oznacza to, iż jeśli on nie weźmie córki mądrego ucznia, cała jego praca jaką wkładał przez całe życie w Torę i Micwot [przykazania] stanie się niekompletna. Tylko wtedy, gdy poślubi on córkę mądrego ucznia zostanie on nagrodzony kompletnością swojej pracy. To dlatego nasi mędrcy powiedzieli, iż człowiek powinien sprzedać wszystko, co posiada, czyli, że warto jest sprzedać wszystko dla córki mądrego ucznia. Dlatego powinniśmy zrozumieć sens tego, czym jest "córka mądrego ucznia."
Baal HaSulam powiedział, że mądry uczeń to taki, który jest uczniem mędrca, co oznacza, że uczy się on od mądrego, a wtedy jest on uważany za ucznia. Mądrym jest Stwórca, którego właściwością jest tylko obdarzanie. Ten, kto uczy się od Niego właściwości obdarzania nazywany jest "mądrym uczniem", jako że uczy się od Niego cechy obdarzenia.
Poprzez to będziemy w stanie zrozumieć, co nasi mędrcy powiedzieli: "Trzeba zawsze sprzedać wszystko co się posiada i poślubić córkę mądrego ucznia". Oznacza to, iż człowiek powinien oddać całą pracę, jaką włożył w Torę, a w zamian tego otrzymać w posiadanie cechę obdarzania.
Oznacza to, iż będzie on mógł ustanowić w swoim sercu nową naturę, zamiast tej, którą posiada naturalnie - pragnienie miłości własnej. Teraz otrzyma drugą naturę: pragnienie obdarzania. Czyli, że każda jego myśl, słowo i działanie będzie jedynie w celu obdarzenia Stwórcy, gdyż z tego składa się pełny człowiek. Oznacza to, iż należy osiągnąć tylko ten stopień, jako że wszystko co musimy osiągnąć to Kelim [naczynia]. Jednakże, obfitość, którą jest napełnienie Kelim, pochodzi od Stwórcy, ponieważ bardziej niż cielę chce ssać, krowa chce karmić. Dlatego też, wszystko, czego nam brakuje to siła obdarzania.
Poprzez to możemy zinterpretować, co napisano w Księdze Zohar (Pinhas, str 78, poz 218) "Jeśli Izrael zostanie nagrodzony, zejdzie On na ziemię jako lew ognisty, aby zjeść ofiary. Jeśli jednak nie zostałby nagrodzony, wtedy zejdzie On tam jako ognisty pies". Wiadomym jest, że lew oznacza Hessed [miłosierdzie], które jest prawą stroną Merkawy [rydwan]. "Jeśli zostaną nagrodzeni", gdzie bycie nagrodzonym oznacza czystość, czyli obdarzanie. Wtedy pokazuje się nam oko za oko - iż z góry także przychodzi objawienie lwa, co oznacza, że właściwość Hessed rozpościera się nad tymi, co na dole, a wtedy obfitość dla nich jest pełna.
"Jeśli nie zostaną nagrodzeni" oznacza, iż nie angażują się oni w obdarzanie, lecz tylko w miłość własną, a wtedy z góry zejdzie pies. Pies oznacza, jak to napisano w Księdze Zohar we fragmencie "Pijawka ma dwie córki, które wyją niczym psy - Daj nam bogactwo tego świata i też daj nam bogactwo świata przyszłego". Innymi słowy, dwie szczekają niczym psy: "Daj nam bogactwo tego świata i daj nam bogactwo przyszłego świata ", co dotyczy jedynie otrzymywania, a nie obdarzania. Dlatego też, z góry, pokazuje się nam, iż nie możemy wtedy otrzymać obfitości w dół i to właśnie nazywa się "oko za oko".
Okazuje się, że nasza praca polega na tym, aby być nagrodzonym otrzymaniem Kelim [naczynia], które będą przystosowane do przyjęcia obfitości, które są naczyniami obdarzania. Dlatego też, człowiek powinien skupić wszystkie swoje wysiłki tylko na jednej rzeczy, zwanej "naczyniami obdarzania." To powinno być jedyną nagrodą, jaką chce on otrzymać ze strony Tory oraz Micwot [przykazania]. Dzięki temu, będzie on w stanie osiągnąć Dvekut [przylgnięcie] ze Stwórcą, co jest celem człowieka: aby dojść do osiągnięcia stanu Dvekut ze Stwórcą.
Widzimy również w słowach Zoharu, jak powiedziano o strofie: "Miłosierdzie narodów jest grzechem", "Całe dobro, jakie czynią, czynią wyłącznie dla siebie." Oznacza to, iż celem ich całego miłosierdzia, czyli aktów obdarzania, nie jest wcale obdarzanie. Raczej, ich zamiarem jest czynienie tego dla siebie samych, to znaczy, aby otrzymać za to nagrodę. W przeciwnym wypadku, nie są oni w stanie dokonywać aktów obdarzania.
Jednakże, lud Izraela jest zdolny do dokonywania aktów obdarzania. Powinniśmy zrozumieć, dlaczego lud Izraela może dokonywać aktów obdarzania, a także powinnyśmy zrozumieć to, co słyszymy od ludzi, którzy stali się religijnymi, a którzy mówią, że zanim stali się religijni byli bardziej zdolni do dokonywania aktów obdarzania, lecz później, czyli po staniu się religijnymi, okazało się dla nich trudniejsze dokonywanie aktów obdarzania.
Aby zrozumieć powyższe powinniśmy pamiętać o tym, co wiadome, iż człowiek nazywany jest "stworzeniem" tylko dlatego, że istnieje w nim pragnienie otrzymywania, gdyż nazywa się to "stworzone istnienie z nieistnienia". Dlatego okazuje się, że z natury jest on niezdolny do wykonywania jakichkolwiek aktów obdarzania, chyba że otrzyma on w zamian jakąś nagrodę.
Nagrodą nie musi być to, że otrzymuje on coś za swój wysiłek. Raczej, może być pewne uspokojenie, które otrzymuje. Oznacza to, że jeśli obudziło się w nim jakieś współczucie wobec drugiego, a jego sumienie nie pozwala mu spokojnie żyć do tego stopnia, że musi on pomóc innemu, to takie działanie także uważane jest za nagrodę. Robiąc coś dla innych, aby mogli się oni cieszyć, zadaje sobie wtedy pytanie: "Co ja będę z tego miał?"
Ale lud Izraela, poprzez moc Tory oraz Micwot jest w stanie osiągnąć drugą naturę. Oznacza to, że zamiast natury, z jaką się urodzili – pragnienie wyłącznego otrzymywania – otrzymają oni drugą naturą, gdzie będą pracować jedynie w celu obdarzania. Osiąga się to poprzez Torę oraz Micwot, które zaszczepiają w człowieku iskry obdarzania, przynosząc jemu pragnienie bycia podobnym do swojego korzenia. Ale bez Tory i Micwot, człowiek nie może wyjść z własnej natury, jaką jest dążenie do otrzymywania tylko dla siebie, a także nie może dokonać żadnego aktu obdarzania bez nagrody.
Przez to będziemy w stanie zrozumieć, o co pytano tych, którzy stali się religijni i powiedzieć, iż zanim stali się religijnymi mieli oni więcej siły, aby dokonywać aktów obdarzania. Jednak później, kiedy stali się oni już ludźmi religijnymi odczuli, że teraz trudniej jest im dokonywać aktów obdarzania.
Trzeba odpowiedzieć na to, jak zostało wyjaśnione we Wstępie do Księgi Zohar (pozycje 29-30), gdzie jest napisane, że w chwili swoich narodzin jego pragnienie otrzymywania dotyczy tylko cielesności. Dlatego też, mimo tego, iż uzyskał on nadmierne pragnienie otrzymywania przed trzynastym rokiem życia, nie jest to jednak jeszcze koniec rozwoju pragnienia otrzymywania. Zasadniczy wzrost pragnienia otrzymywania ma miejsce tylko w duchowości, ponieważ, na przykład, przed skończeniem trzynastu lat, jego pragnienie otrzymywania chce pożreć całe bogactwo i honor tego cielesnego świata, który objawia się wszystkim, a który jest dla niego przemijającym światem, który jest dostępny dla każdego i jest postrzegany przez wszystkich jedynie jako ulotny cień.
Ale kiedy uzyska on już olbrzymie, duchowe pragnienie otrzymywania, chce wtedy pochłonąć dla własnej przyjemności całą rozkosz i bogactwo następnego, wiecznego świata, który jest dla niego wiecznym posiadaniem poprzez całą wieczność. Tak więc, pragnienie otrzymywania jest ukończone tylko za pomocą pragnienia otrzymania duchowości.
Okazuje się, że zanim stali się oni ludźmi religijnymi, posiadali jedynie cielesne pragnienie otrzymywania, które nie jest jeszcze tak wielkie. To dlatego, mieli oni więcej siły do dokonywania aktów obdarzania. Ale gdy stali się już religijni, ich pragnienie otrzymywania powiększyło się o pragnienie otrzymania duchowości, stało się to dla nich trudniejsze, ponieważ teraz ich pragnienie otrzymywania ma większą moc, niż kiedy posiadali oni jedynie cielesne pragnienie otrzymywania. Dlatego, zanim stali się oni ludźmi religijnymi, mieli pewną siłę do dokonywania aktów obdarzania. Niemniej, gdy stali się religijni, uzyskując duchowe pragnienie otrzymywania, jest im teraz o wiele trudniej zaangażować się w kwestie obdarzania.
Z tego powodu, nie można powiedzieć, iż teraz stali się oni gorszymi, czy też nie można powiedzieć, że ludzie religijni są gorsi, ponieważ trudniej jest im dokonywać aktów obdarzania. Raczej, pragnienie otrzymywania powiększyło się, więc jest ono trudniejszym do pokonania. Na przykład, zanim człowiek otrzymał duchowe pragnienie otrzymywania, jego zło było na poziomie trzydziestu procent. Później, kiedy już otrzymał duchowe pragnienie otrzymywania, jego zło osiągnęło kolejne siedemdziesiąt procent. Dlatego teraz potrzebuje on większej siły, aby być w stanie je pokonać.
Jednak nie powinniśmy mówić, że w takiej sytuacji jego siła zmalała. Wręcz przeciwnie, teraz musi on znaleźć lekarstwo, aby pokonać złą moc, którą uzyskał. A lekarstwem na to jest przestrzeganie Tory i Micwot z intencją, aby światło będące w Nich, naprawiało go.
Wynika z tego, że dokonał on postępu na swojej drodze i uzyskał więcej zła, aby je naprawić. Niemniej, każdy początek jest trudny i dlatego teraz myśli on, iż stał się gorszym. Należy jednak wiedzieć, że za każdym razem jest mu dane więcej zła do naprawy, aż zostanie on nagrodzony naprawą wszystkiego.