Pałac ten przedstawia sobą „blask”, od którego stworzone było dziesięć wypowiedzi na skutek rozprzestrzenia się kropki od tego ukrytego świecenia. Mochin wielkiego stanu (gadlut) ZON, nazywają się „wypowiedzi”. I z ukrytego świecenia parcufa ISZSUT wyszły wszystkie mochin ZON, czyli w następstwie rozprzestrzenienia i wyjścia tej kropki z właściwości „ukryte powietrze (awir אויר)" pozostają litery słowa „światło (or אור)".

Jeżeli o parcufie ISZSUT mówi się „stworzył” to nic dziwnego, że powiedziano: „I stworzył Wszechmogący (Elokim) człowieka na podobieństwo swoje” [8].Wyjaśnienie. Człowiek (Adam) świata Acilut – jest to Zeir Anpin, który wyszedł razem z Malchut w dwóch parcufim. I wiemy już, że ta Malchut skróciła się, żeby nie otrzymywać w siebie żadnego prostego światła, lecz tylko i wyłącznie światło odbite. Ale w takim przypadku, jak mogą ZON otrzymywać mochin od ISZSUT, który jest prostym światłem? I tutaj wyjaśnia się, – Jeśli o ISZSUT powiedziano: „stworzył”, oznaczające, że Malchut podniosła się do miejsca Biny, a Bina i TUM (Tiferet i Malchut) parcufa ISZSUT opuściły się w parcuf ZON, to już nie wydaje się dziwnym fragment: „I stworzył Wszechmocny (Elokim)’ [8] – tzn. Bina - „człowieka (Adam)” [8] – ZON – „na podobieństwo swoje” [8] – przy pomocy mochin de Ima. Chociaż one, w istocie swojej nie są przydatne do otrzymywania prostego światła. Ponieważ Bina i TUM parcufa ISZSUT, które opuściły się w ZON w czasie katnut, stały się jedną całością z ZON i otrzymują dzięki nim mochin Ima, będące prostym światłem, ponieważ „Matka (Ima) pożyczyła swoje ubrania córce”.