Istnieje możliwość podniesienia się na wyższy poziom istnienia: prowadzić życie nie konsumpcyjne, a w oddawaniu. To nie jest miłość, gdy wspomagasz pieniężnie biednych-a-życie powyżej swojego egoizmu. Życie ponad egoizmem daje poczucie anty-życia, anty-materii, jest anty-ziemskie, jak powiedziano: „ujrzałem odwtotny świat“.
Istnieje inna forma życia-równolegle do naszego świata. Nauka kabały uczy nas, jak pojąć tę nową formę życia. To odwrotne życie-nie wewnątrz egoizmu, który pochłania wszystko, nie wewnątrz pragnienia rozkoszowania się, a wewnatrz pragnienia oddawać, kochać.
To nie jest egoistyczna miłość, którą znamy w tym świecie. Miłość – to kiedy ja zapominam o sobie i złączam się z pragnieniami innych. Wtedy żyję tymi pragnieniami, nie dla własnej korzyści. Taka forma życia nie jest ograniczona mocą przyjemności, którą można w niej otrzymać.
To nie jest przyjemność, rozkosz wewnątrz materialnego ciała, które nie może jeść i pić bez umiaru. W oddawaniu nie jestem niczym ograniczany, gdy troszczę się o innych. Nie jestem ograniczony życiem fizycznego ciała, a znajduję się poza nim i tam czuję swoje życie.
Moje ciało istnieje, ale żyje obok mnie, jak oswojone zwierze żyjące obok człowieka. Człowiekiem nazywa się moja wewnętrzna część, która wyszła ze mnie i połączyła się z innymi. A ta moja część, która pozostała-moje fizyczne, zwierzęce ciało, jak zwykle, żyje wyznaczony mu czas, chodzi do lekarzy, dopóki go nie wywiozą na cmentarz.
Pytanie: Ale człowiek zmaga się z ziemskimi, codziennymi problemami i nie jest zainteresowany takimi wzniosłymi sprawami, jak życie poza ciałem?
Odpowiedź: Każdego człowieka zaprzątają pytania o życiu i śmierci. Dzisiaj nawet zwykłego życia nie da się uregulować, nie włączając się w prawidłową sieć, nie wyrównując własnego otrzymywania i oddawania i nie tworząc pomiędzy sobą prawidłowych związków. Do tego zobowiązuje nas wszystkich nauka kabały, żeby doprowadzić do porządku swoje własne życie.
Z programu radiowego 103FM, 08.03.2015