Bóg – jest to połączenie miłości między ludźmi. Dokładniej połączenie – jest to działanie, a pojawiające się w nim uczucie, właściwość jest właśnie Bogiem. Nie możemy sobie wyobrazić tej właściwości w jej przejawie na zewnątrz nas. Dlatego zabrania się wyobrażać sobie Boga jako obraz.
„Zakazane“, „nie wolno“ – w kabale oznacza „niemożliwe“, aby wyobrazić sobie, przedstawić.
Jednak można go przedstawić w charakterze obłóczonej w nas właściwości miłości, darowania, połączenia, jak powiedziano: „W sobie rozpoznam Stwórcę“, „ Po Twoich czynach poznam Ciebie“.
Boga można poznać tylko w naszych wysiłkach ku zjednoczeniu. Nasze wezwania do jedności między nami są w istocie domaganiem się objawienia Boga.
Jak tylko ludzkość dochodzi do manifestacji w sobie wszechobejmującego i wszechpanującego egoizmu, ujawniając go jako kryzys we wszystkich swoich działaniach, który już nie może być kontrolowany – wiedz, że jest to pewny znak otwarcia punktu przejścia na następny etap jej rozwoju – etap rozwoju duchowego, to jest do stanu, od kiedy będą ją wiązać nie egoistyczne, a altruistyczne stosunki.
A do momentu tego przejścia przeciwstawny (odwrotny) przejaw Stwórcy – egoizm (Faraon, Haman itp.) w nas – popychają nas do rozwoju, do odkrycia Jego, a dokładniej to On sam swoją odwrotną stroną tak oddziałuje na nas.
Dlatego tak się mówi „ Nie ma nikogo oprócz Niego“, że całe kierowanie nami odbywa się przez jedną siłę, tylko od jej przedniej/prostej lub tylnej/ukrytej strony, jak powiedziano „Z tyłu i z przodu obejmujesz mnie.“
I tak rozwija nas na pierwszym etapie naszego rozwoju, do określeniaprzez nasegoizmu, jako zła.Ten końcowy rozwój egoizmu, odwrotnej właściwości Stwórcy (Faraona, Hamana itp.) odbywa się stopniowo, w 4 etapach (zgodnie z czterema stadiami rozprzestrzeniania prostego światła, aby doprowadzić stworzenie (pragnienie) do samodzielnej reakcji) – w 4 wygnaniach (zanurzeniach w egoizm) i 4 wyzwoleniach od jego władzy.
Dzisiaj my (grupa Abrahama, naród Izraela) znajdujemy się już w trakcie naszego 4-go wyzwolenia.
Dlatego, dopiero po 4 etapach uświadomienia sobie naszego egoizmu, odwrotnej strony Stwórcy, jako zła będziemy gotowi na to, aby wbrew egoizmowi, który pierwotnie został w nas wprowadzony celowo, sztucznie przez Stwórcę, woleć przednią stronę Stwórcy – miłość ponad egoizmem, wiarę ponad wiedzę.
Stąd zrozumiałe jest, że nie ma niczego szkodliwego, a wszystko, co się dzieje, odbywa się tylko dla nas, sami określamy swoimi reakcjami swój stan: jeśli reagujemy prawidłowo, ze zrozumieniem, że na nas działa Stwórca, to wtedy cierpienie od egoistycznej siły rozwoju, oddziaływanie odwrotnej strony Stwórcy zamienia się na pozytywne. I nie ma pośredniej strony Stwórcy – jest albo odwrotna Jego strona, albo przednia.
To znaczy zachodzi nie zmiana oddziaływania Stwórcy z negatywnego na pozytywne, a zmiana naszego stosunku do Jego oddziaływania, od niezrozumienia (niezgody) na zrozumienie (zgodę).
Różnica pomiędzy Bogiem a Stwórcą jest taka, że Bóg, to wyższa, daleka właściwość, a Stwórca – to właściwość działająca, zarządzająca, bliska, odczuwalna. Wszystkie te określnia są właściwe tylko dla odkrywającego (czującego) człowieka.