Prawdziwy kabalista rozumie, że znajduje się pod władzą egoizmu i tylko jeden wewnętrzny punkt w nim, tzw. punkt w sercu, jest wolny od egoistycznego wpływu i może połączyć go ze Stwórcą.
Jeśli dokłada on wszelkich starań i łączy punkt w sercu ze Stwórcą, to przez ten kontakt otrzymuje siły, które wznoszą go nad egoizmem, i zaczyna on stopniowo naprawiać swoje ego na rzecz altruizmu.
Cała praca w duchowej naprawie jest w tym, aby prosić Stwórcę o siły dla naprawy egoizmu. Dlatego też ono odgrywa tu pozytywną rolę, wywołując w nas potrzebę Stwórcy.
Zwracając się do Stwórcy, otrzymujemy od Niego siłę, niezbędną dla naprawy, i odczuwamy w naprawionym egoizmie względny związek ze Stwórcą. To nie jest już tylko punktem kontaktowym, a bardziej szerokim, bardziej mocniejszym połączeniem. I tutaj pojawia się jeszcze bardziej ciężki, bardziej „gruby” egoizm. I znowu zaczynamy prosić Stwórcę, aby dał nam siłę, by go naprawić.
To znaczy egoizm, przejawiając się stale, pobudza nas do połączenia się ze Stwórcą, i dlatego nazywa się to „pomoc przeciwko tobie.” To ciągłe zwracanie się do Stwórcy dla naprawy egoizmu nazywa się modlitwą.
Z programu TV, ” Krótkie opowiadania”, 22.10.2014