Opublikowano dnia 1 maja 2020
Nie pokonaliśmy koronawirusa. Za mało wiemy o tym jak działa, jak jest przekazywany i jakie kroki możemy podjąć, aby złagodzić zakaz wychodzenia nie wywołując nowej fali. Jednocześnie oczywiście musimy uzupełnić jedzenie i inne podstawowe artykuły, więc nie możemy dłużej utrzymywać pełnego zamknięcia. Jest to trudny dylemat: rządy starają się wybrać najmniejsze zło, ale żadna opcja nie jest dobra. W miarę zmniejszania nakazu izolacji, my obywatele powinniśmy zachować szczególną ostrożność, ponieważ cenę za ten krok zapłacimy my.
Problem z nieznanym dotąd koronawirusem polega na tym, że jego wpływ wykracza daleko poza kryzys medyczny, który wywołał. Sięga nawet daleko poza krach gospodarczy, który niespodziewanie wywołał na całym świecie.
Wpływ koronawirusa jest przede wszystkim społeczny: narusza jego strukturę. Obowiązkowy dystans społeczny tworzy dystans emocjonalny; wzrasta samotność i depresja, a także napięcia w domach, prowadzące do przemocy. COVID-19 powoduje, że nasze ciała chorują, ale także ujawnił nasze emocjonalne oddalenie od siebie.
W naszym postmodernistycznym świecie dystans społeczny nie jest niczym nowym. Od dawna lamentujemy nad wyobcowaniem spowodowanym pochłonięciem przez media społecznościowe za pośrednictwem naszych telefonów, zaniedbując tym samym komunikację w prawdziwym, fizycznym świecie z naszymi przyjaciółmi i rodziną. Jednak tak długo, jak mogliśmy być fizycznie w pobliżu, mogliśmy powiedzieć sobie, że tak naprawdę nie jesteśmy daleko. Teraz, kiedy jesteśmy fizycznie oddzieleni, szukamy bliskości w naszych sercach, tylko po to, aby odkryć, że nic tam nie ma. Jest to najbardziej bolesna część dotycząca wirusa: objawienie, że wszyscy jesteśmy sami, że nasze serca są puste, a serca osób, które naszym zdaniem nas kochały, są równie obojętne.
Docenienie prawdy
Prawda boli, zawsze tak jest. Każda naprawa jest bolesna. Nie da się naprawić tego, o czym nie wiemy, że jest zepsute. Teraz wiemy, że nasze połączenia są zerwane, wątłe liny, które wciąż opierały się izolacji spowodowanej przez media społecznościowe, pękły, a agonalny dźwięk ich pękania zmusza nas do uznania, że jesteśmy sami. Stąd będąc na samym dnie, możemy zacząć się podnosić. Odtąd możemy zacząć budować nowe i solidne społeczeństwo. Prawda boli, ale jest niezbędna, jeśli chcemy żyć w zdrowym ciele, zdrowym umyśle i zdrowym społeczeństwie.
Jeśli chcemy jak najlepiej przejść ciężką próbę, która jest przed nami, nie możemy stracić ani minuty. Musimy nauczyć się o nowym świecie, który się rozpoczął. W nowym świecie bogactwo nie ma znaczenia, gdyż nie można się nim pochwalić. Kariera jest bezużyteczna, skoro tak wiele osób jest w domu – bezrobotnych lub wypadło z rynku pracy. Pozycje zarządzające również nie mają znaczenia, gdy tak wiele osób pracuje z domu lub wcale nie pracuje.
Pozostało nam tylko jedno, mamy siebie nawzajem. Mamy naszą rodzinę i naszych przyjaciół. Mieszkają z nami w naszych domach lub jesteśmy z nimi w kontakcie. Wirus pozbawił nas wszystkiego, z wyjątkiem rzeczy, które naprawdę mają znaczenie. Ale możemy to zobaczyć dopiero teraz, gdy wyłączone są zakłócenia.
Wirus nie pojawił się po to, aby wyeliminować rasę ludzką. Jest tutaj, by nam pokazać, czego nam brakowało od dekad, czego nie byliśmy świadomi przez tak długo, że zapomnieliśmy, że tu są: nasi bliscy.
Wirus zapewnia nam wystarczającą bliskość, aby odbudować nasze połączenia i zrobić to właściwie, w oparciu o wzajemną opiekę i wzajemną odpowiedzialność. Jednocześnie utrzymuje nas w odpowiedniej odległości, aby nie dopuścić do ponownego złapania się w pułapkę wyzysku i walki o władzę.
Niezbadany koronawirus jest nieugiętym nauczycielem, ale byliśmy niesubordynowanymi uczniami. Im bardziej będziemy z nim współpracować, tym łagodniej nas potraktuje. Ojciec mojego nauczyciela, Baal HaSulam napisał, że natura jest jak zręczny nauczyciel, „karze nas zgodnie z naszym rozwojem”. Bądźmy na tyle mądrzy, aby zrozumieć wskazówki natury i ustanowić nasze społeczeństwa na bazie wspierających, pozytywnych połączeń i nie zmuszać natury do wymierzenia nam surowszych kar.
Źródło: https://bit.ly/3bZ6bxW