Opinia: Środki masowego przekazu prezentują marihuanę jako panaceum na wszystkie zdrowotne, gospodarcze i społeczne problemy. W tej chwili marihuana jest dozwolona w dwudziestu trzech stanach w Ameryce.
Nawet medyczne zastosowanie marihuany zwiększa jej dostępność dla nieletnich. 74% nastolatków zakupiło marihuane u pacjentów, zażywających leczniczą marihuanę.
Obywatele amerykańscy uważają marihuanę jako mniej szkodliwą niż tytoń. Jest to mit z potencjalnie poważnymi konsekwencjami.
Marihuana niesie niszczycielski cios narodowemu zdrowiu Ameryki, tak w medycznym, jak i ekonomicznym planie, w różny sposób wpływając na profesjonalną produktywność, akademicki postęp w nauce, zachowanie i somatyczne zdrowie, bezpieczeństwo transportu, edukację dzieci i funkcjonowanie rodziny.
Mój komentarz: Ale innego środka, aby uspokoić masy bezrobotnych, niezadowolonych, rozdrażnionych – nie ma! Podnieść ich poziom ogólnej edukacji USA nie jest w stanie. Najważniejsze – aby uciszyć ich, co właśnie realizuje się przez ten „nieszkodliwy” narkotyk.
Przy czym to wszystko dzieje się pod hasłem walki o zdrowie narodu w zaniechaniu palenia! Więc nie ma podstawy, aby winić państwo w szkodnictwie!