Pytanie: W święto Lag ba-Omer wszędzie rozpalane są ogniska, dzieci pieką ziemniaki, cieszą się. Ale jednocześnie w ten dzień zmarł Rabin Szymon. Nie rozumie związku między tym i tamtym. Dlaczego cieszymy się?
Odpowiedź: Człowiek znajduje się w tym świecie, dopóki nie zakończy swojej misji, jeśli uda mu się ją skończyć. Rabin Szymon zakończył ją.
Jak jest napisane w Księdze Zohar, on przeszedł ze swoimi uczniami wszystkie 125 duchowychstopni i osiągnął Pełną Naprawę duszy (Gmar Tikkun). Jego uczniowie razem z nim osiągnęli te same wyższe stopnie, z wysokości których napisali Księgę Zohar.
Dlatego jego odejście z naszego świata wywołuje w nas nie żal, a przeciwnie – radość. Ponieważ ten człowiek odkrył nam kompletną drogę, do Pełnej Naprawy duszy. Przygotował on dla nas tę drogę i wyższe światła, które mogą przyjść i nas naprawić. Dlatego świętujemy dzień, w którym on ukończył swoją pracę i odszedł z tego świata.
Jeśli człowiek nie wie, po co żyje, to płacze kiedy umiera, albo za innych ludzi. A sprawiedliwi, którzy całe życie naprawiają swoją duszę, nie mają żadnych problemów, aby przejść z jednego świata w drugi.
Mój nauczyciel Rabasz odpowiedział mi kiedyś na pytanie odnośnie śmierci, że jest to tak, jakbyś wieczorem zdjął koszulę i rzucił ją do prania, tak człowiek umierając, zrzuca to opakowanie duszy, nazwane ciałem, ale dusza pozostaje. Ponieważ najważniejsze – to dusza, a ciało, za każdym razem obłócza różne, tak jak następnego dnia ubierasz nową koszulę.
Pytanie: Gdzie pozostaje dusza?
Odpowiedź: Dusza – jest to siła, która znajduje się w tym wymiarze, w którym istniejemy. Tylko ty nie czujesz tego wymiaru. Czy czujesz fale radiowe, telewizyjne sygnały? Nie wszystkie te zjawiska postrzegasz swoimi organami zmysłu. Tylko jeśli, na przykład, posiadasz radio-odbiornik, możesz wychwycić fale radiowe, a sam w sobie ich nie czujesz.
Tak samo jest w odniesieniu do duchowych zjawisk. Nie masz nic, czym mógłbyś je odbierać, i dlatego ich nie czujesz.
Dusza – jest to specjalny rodzaj energii, która istnieje tutaj. Jeśli z pomocą studiowania nauki kabały upodobnisz się do niej we właściwościach, to poczujesz ją, zaczniesz odkrywać, że masz duszę. A narazie tego nie odkrywasz. A jeśli nie odkrywasz – oznacza to, że jej nie masz.
Z programu radiowego 103FM, 03.05.2015